Co-packing: czym jest, ile kosztuje, kiedy skorzystać – praktyczny przewodnik na 2025 rok

Dlaczego warto przeczytać ten artykuł?

Zastanawiasz się, czym dokładnie jest co-packing i czy mógłby stanowić rozwiązanie dla Ciebie i Twojej firmy? Chciałbyś wiedzieć, ile taka usługa kosztuje albo umieć ocenić czy warto z niej korzystać? A może planujesz wybrać co-packera i zastanawiasz się, które kryteria powinieneś przede wszystkim wziąć pod uwagę?

To nie jest typowy tekst o co-packingu, w którym zasypiemy Cię branżową terminologią i informacjami, których tak naprawdę nie potrzebujesz. W poniższym artykule – na jasnych i konkretnych przykładach – przekażemy Ci wszystko, co jako firma FMCG powinieneś o co-packingu wiedzieć, żeby podjąć jak najlepszą dla siebie decyzję. Oto najbardziej praktyczny ekspercki poradnik dotyczący co-packingu, jaki znajdziesz w polskim internecie. Zapraszamy do czytania!

(A gdybyś miał jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, to po prostu kliknij tutaj i porozmawiaj z naszym specjalistą)

Czym właściwie jest ten co-packing?

Co-packing to usługa świadczona firmom z branży FMCG, obejmująca procesy związane z przygotowaniem produktów do sprzedaży detalicznej, takie jak pakowanie, konfekcjonowanie, etykietowanie i foliowanie termokurczliwe. Często w zakres usług co-packera wchodzi również doradztwo przy wyborze opakowań, odbiór i przepakowywanie zwrotów sklepowych, magazynowanie oraz przygotowanie produktów do dalszej wysyłki.

Usługę tę dostarcza co-packer, czyli wyspecjalizowana w co-packingu firma, która posiada wyszkolone w pakowaniu usługowym kadry, zaawansowane procesy, w tym dotyczące kontroli jakości, oraz odpowiednie maszyny. Dzięki tym kompetencjom co-packer jest w stanie realizować wspomniane procesy o wiele wydajniej oraz z mniejszą liczbą kosztownych błędów niż firma, dla której procesy produkcyjne wchodzące w skład co-packingu nie stanowią głównego obszaru działalności.

Co-packing w praktyce na 5 krótkich przykładach

Jeśli masz jeszcze wątpliwości co do działań, które obejmuje co-packing, to zapoznaj się z poniższymi przykładami. Każdy z nich inspirowany jest prawdziwymi klientami, którzy zdecydowali się na outsourcing jednego, a czasem kilku procesów wchodzących w skład tego obszaru produkcji.

Przykład #1
Producent żywności dostarcza do sieci detalicznych m.in. sól spożywczą. Produkt ten się właściwie nie psuje, ale z uwagi na regulacje prawne nie może mieć daty ważności dłuższej niż maksymalny dozwolony na danym rynku termin ważności. Gdy produkty zbliżają się do końca terminu przydatności, sieć detaliczna kieruje je do co-packera zajmującego się przepakowaniem towaru w nowe opakowania z przedłużoną datą ważności. Produkty są następnie odsyłane z powrotem do sieci.

Przykład #2
Firma kosmetyczna posiadająca w asortymencie serum do twarzy i krem do rąk zamierza przeprowadzić promocję swoich produktów, oferując je jako zestaw „1+1” w atrakcyjne cenie. Wysyła więc towar do co-packera, którego pracownicy za pomocą foliowania termokurczliwego łączą oba produkty w zestaw, a następnie naklejają etykietę z treścią promocyjną. 

Przykład #3
Producent oferuje kilka smaków herbaty, które sprzedawane są w saszetkach. Chciałby, aby z uwagi na zbliżające się święta klienci mogli kupić na prezent duży zestaw zawierający saszetki z różnymi smakami. Dostarcza więc co-packerowi herbatę w hurtowym formacie. Jest ona następnie saszetkowana i pakowana w zestawy promocyjne zawierające kilka smaków produktów, a całości nadaje się atrakcyjny, świąteczny wygląd.

Przykład #4
Sklep e-commerce specjalizujący się w sprzedaży artykułów AGD oferuje szeroki asortyment produktów od różnych dostawców. Cały towar dostarczany jest do co-packera w formacie hurtowym. Co-packer zajmuje się pakowaniem oraz etykietowaniem poszczególnych produktów zgodnie z wytycznymi, a następnie wysyła produkty bezpośrednio do klientów indywidualnych. Ponadto, co-packer obsługuje zwroty – przyjmuje odesłane przez klientów produkty, sprawdza ich stan, przepakowuje jeśli jest to konieczne i umieszcza w magazynie, gdzie czekają na kolejne zamówienia.

Przykład #5
Firma wchodząca na rynek odżywek ma całą gamę potrzeb związanych produkcją, pakowaniem oraz promocją swoich produktów. Zwraca się więc do co-packera, który doradza jej jakie opakowania najlepiej sprawdzą się w praktyce oraz przejmuje na siebie mieszanie składników i konfekcję odżywek. Co więcej, pomagając klientowi przy akcji promującej nowe produkty, co-packer składa i towaruje standy z odżywkami, które zostaną następnie umieszczone w eksponowanych miejscach w sklepach detalicznych współpracujących z producentem.

8 typowych problemów, które rozwiązuje co-packing

Co-packing, jak każda usługa B2B, ma przede wszystkim rozwiązać jakiś kłopot lub pomóc w jakimś wyzwaniu. Poniżej wybraliśmy kilka typowych problemów, z którymi borykają się firmy z branży FMCG i na które co-packing stanowi świetne antidotum.

Problem #1: Szykuję jednorazową akcję marketingową, która wymaga niestandardowego spakowania dużej liczby produktów

Nie ma właściwie firmy z branży FMCG, która nie przeprowadza okresowych promocji lub akcji świątecznych. Dział marketingu decyduje wtedy np. o stworzeniu pasującego do okazji zestawu, w którym łączone są różne produkty. Takie pomysły przynoszą wiele korzyści i jak najbardziej warto z nich korzystać, ale dla osób odpowiedzialnych za działania operacyjne mogą stanowić nie lada wyzwanie. Nagle muszą oni wyjść poza istniejące już w firmie standardowe procesy, a to wymaga np. przeszkolenia ludzi, dostosowania maszyn, zatrudnienia nowych pracowników lub wszystkiego po trochu. 

W takich właśnie okolicznościach przydaje się firma co-packingowa. Dobry co-packer posiada wszystkie kompetencje, które pozwalają przejąć taki proces sprawnie i wydajnie, zapewniając klientowi terminowość i oczekiwaną jakość. Należą do nich przede wszystkim: stały dostęp do ludzi już przeszkolonych w podobnych projektach, odpowiednie mechanizmy kontroli ich pracy, przestrzeń magazynowa i produkcyjna, gdzie można przygotować do sprzedaży detalicznej niemal dowolne wolumeny oraz – co niezwykle istotne przy tego typu inicjatywach – gotowość do natychmiastowego podjęcia działania.

Masz pytania związane z co-packingiem i potrzebujesz bezpłatnej konsultacji? 

Nic prostszego, zadzwoń na +48 506 050 564 lub napisz na bartosz.grajewski@transpak.pl i porozmawiaj z Bartkiem Grajewskim, naszym Dyrektorem Sprzedaży!

Problem #2: Mam partię towaru do spakowania lub oklejenia, ale zaczął gonić mnie czas i boję się, że nie zdążę

Przygotowanie partii towaru na konkretną okazję lub w odpowiedzi na pilne zamówienie niemal zawsze wiąże się z dużym stresem i presją czasową, ponieważ wszelkie opóźnienia mogą mieć poważne konsekwencje finansowe i wizerunkowe. Co więcej, współpraca z dużymi sieciami handlowymi może się wiązać z różnego rodzaju karami finansowymi za niedostarczenie odpowiednio przygotowanego towaru na czas.

Profesjonalny co-packer specjalizuje się m.in. w rozwiązywaniu tego typu problemów i jest na nie doskonale przygotowany: posiada nie tylko pracowników i maszyny, które pozwalają na natychmiastowe rozpoczęcie pracy, ale też doświadczenie w realizacji pilnych zleceń. Ma również wypracowane mechanizmy działania pod presją czasu, a to oznacza, że ma o wiele większe szansę zmieścić się wąskim okienku czasowym niż firma niewyspecjalizowana w pakowaniu, etykietowaniu lub foliowaniu.

Problem #3: Mam partię produktów do manualnego spakowania, ale na rynku brakuje chętnych do tego typu prac

Obecnie rynek pracy stawia przed firmami z branży FMCG nowe wyzwania – liczba chętnych do wykonywania ręcznych prac, np. takich związanych z przygotowaniem towarów do sprzedaży detalicznej, systematycznie maleje. Firma może więc nawet mieć odpowiednie procesy i być gotowa wykonać pracę wewnętrznie, ale realizacja projektu jest trudna lub wręcz niemożliwa z błahego powodu: brakuje pracowników. Taki stan rzeczy przekłada się też na wyższe koszty rekrutacji oraz dłuższy czas potrzebny na skompletowanie odpowiedniego zespołu. 

Firmy oferujące usługi z zakresu co-packingu są często lepiej przygotowane na takie wyzwania. Konfekcjonowanie, etykietowanie i inne procesy co-packingowe to podstawowy obszar ich działalności, przez co posiadają kadrę, która ma doświadczenie w tego typu zadaniach i jest gotowa do pracy od ręki. Co więcej, takie firmy zwykle mają sprawdzone i elastyczne kanały rekrutacyjne pod ten konkretny rodzaj pracowników, a to pozwala im szybko i skutecznie uzupełniać braki kadrowe, nawet przy dużym zapotrzebowaniu. 

Problem #4: Chcę wydajnie przepakować towary ze zwrotów i w ten sposób je „uratować”

W branży FMCG zwroty towarów to chleb powszedni – zarówno te związane z błędami na etykietach, jak i wynikające z konieczności dopasowania produktów do konkretnych wymagań rynków, np. unijnych. Zwroty mogą też obejmować produkty, które mimo upływu formalnego terminu ważności wciąż są w pełni zdatne do użytku, jak np. sól o długim okresie przydatności. Obsługa takich zwrotów bywa jednak kosztowna i stanowi poważne obciążenie operacyjne, przez co firmy decydują się na utylizację takich produktów lub muszą pogodzić się ze sporym uszczerbkiem na rentowności. 

Natomiast dla firmy co-packingowej przepakowywanie zwrotów (zwane też repackingiem) to codzienność. Dysponując doświadczonym zespołem oraz doskonalonymi przez lata procesami, co-packer jest w stanie szybko przekształcić to, co stanowi dla klienta problem logistyczny, w rozwiązanie generujące oszczędności. Co więcej, co-packer może nawet zająć się bezpośrednią wysyłką przepakowanych produktów z powrotem do sieci handlowej lub innego kontrahenta. W tej wersji klient firmy, która zajmuje się co-packingiem w ogóle nie musi mieć styczności ze zwrotami! 

Problem #5: Muszę przygotować towar pod wymogi innych krajów, a moje linie produkcyjne nie są do tego przystosowane

Dla firm o międzynarodowym zasięgu, dostosowanie opakowań i etykiet do wymagań rynków zagranicznych może być sporym wyzwaniem. Posłużymy się tutaj przykładem jednego ze znanych nam przypadków. Firma z branży kosmetycznej, która produkuje na szeroką skalę na rynku europejskim i światowym stanęła przed wyzwaniem wprowadzenia swoich produktów na mniejsze rynki. Linie produkcyjne tej firmy działają bez przerwy, realizując olbrzymie wolumeny dla rynku masowego. Są one na tyle duże, że przestoje w celu dostosowania maszyn (tak, żeby aplikowały etykiety z przeznaczeniem na mniejsze rynki) generowałyby gigantyczne straty. Natomiast postawienie nowych linii dedykowanych wyłącznie mniejszym rynkom nie byłoby opłacalne z uwagi na nierównomierny popyt.

Firma ta zdecydowała się podjąć współpracę z co-packerem. Co-packer ten otrzymuje od nich partie towaru wyprodukowane na rynek masowy, przejmuje proces oklejania odpowiednimi etykietami, a następnie przesyła gotowy towar na główny magazyn klienta, bądź bezpośrednio do zagranicznych dystrybutorów. Dzięki temu firma może skupić się na produkcji na swój rynek główny, unikając inwestycji w dodatkowe linie produkcyjne i zachowując odpowiednią rentowność operacji na wszystkich frontach.

Problem #6: Oferuję produkty, w których koniecznie musi się zgadzać gramatura albo ilość jednostek w opakowaniu

W wielu branżach, jak np. spożywcza czy kosmetyczna, każdy błąd w gramaturze lub liczbie jednostek w opakowaniu może wywołać poważne konsekwencje. Jeżeli np. opakowanie herbaty, które powinno zawierać 25 torebek, jest niekompletne, firma naraża się na niezadowolenie klientów, zwroty, a nawet kary od dystrybutorów. Takie błędy mogą osłabić zaufanie do marki, szczególnie w erze social media, oraz prowadzić do finansowych strat i logistycznych komplikacji.

Aby zapewnić odpowiednią dokładność w tej kwestii, niezbędni są wykwalifikowani pracownicy oraz wysoce precyzyjne mechanizmy kontroli jakości. Wdrożenie zaawansowanych procesów, które eliminują błędy, jest jednak kosztowne i trudne do utrzymania w firmach, które nie specjalizują się w takich działaniach. I tutaj właśnie wkracza profesjonalny co-packer. Dzięki efektowi skali i doświadczeniu, może on zapewnić wysoką jakość przy niższych kosztach. Co-packer potrafi kontrolować gramaturę i ilość jednostek w sposób bardziej precyzyjny, ale też wydajniejszy niż firmy, dla których konfekcjonowanie zestawów, saszetkowanie lub pakowanie w sticki nie stanowi głównego obszaru działalności produkcyjnej. 

Problem #7: Jako mała firma muszę skupić się na budowaniu marki i ciężko mi optymalizować niekluczowe procesy

W przypadku małych firm, zwłaszcza tych na wczesnym etapie rozwoju, optymalizacja procesów logistycznych, takich jak przygotowanie produktów do sprzedaży, nie jest najczęściej priorytetem. Budowanie relacji z klientami, rozwijanie marki oraz doskonalenie produktu to główne cele, które pochłaniają zasoby i uwagę zarządzających. Dla małej firmy zadania związane z konfekcjonowaniem czy przygotowywaniem towarów do transportu stanowią przede wszystkim wyzwanie operacyjne i finansowe. Wymagają one dodatkowych ludzi, maszyn oraz czasu, który potrzebny jest w bardziej kluczowych obszarach działalności. Oczywiście, z wymienionymi problemami można sobie poradzić, ale już na optymalizację tych procesów – tak żeby wszystko realizowane było jak najwydajniej – często nie starcza przestrzeni, a to pociąga za sobą niepotrzebne koszty.

Współpraca z firmą co-packingową jest jednym z najbardziej praktycznych rozwiązań w tej sytuacji. Profesjonalny co-packer posiada zarówno wyspecjalizowany zespół, jak i procesy, dzięki którym może przejąć na siebie ten obowiązek, włącznie z niezbędnymi procedurami kontrolnymi. Co więcej, optymalizacja tych działań stanowi dla niego chleb powszedni, przez co jest w stanie zaoferować o wiele większą wydajność niż niewyspecjalizowane w tym przedsiębiorstwa. Dzięki współpracy z dobrym co-packerem małe firmy mogą skoncentrować się na budowaniu swojej przewagi rynkowej, jednocześnie mając pewność, że zadania związane z przygotowaniem produktów do sprzedaży detalicznej zostaną wykonane dobrze oraz bez zbędnych kosztów.

Problem #8: Wprowadzam nowy produkt i chcę dobrać do niego optymalne opakowanie

Wybierając opakowanie dla nowego produktu, łatwo jest wpaść w pułapkę nietypowych rozwiązań. Niektóre z nich, często preferowane np. przez dział marketingu, są atrakcyjne wizualnie, ale niestety mogą prowadzić do komplikacji w przyszłości, bo są drogie lub mało praktyczne. Bartek Grajewski, Dyrektor Sprzedaży firmy Transpak, w rozmowach z klientami, którzy podpytują go o różne rozwiązania często mawia: „Nie wiemy jeszcze jakie rozwiązanie będzie dla Was optymalne, ale wiemy jakiego na pewno powinniście unikać”. To właśnie ten rodzaj praktycznej wiedzy może pomóc uniknąć problemów, które pojawiają się, gdy zdecydowano się na dane opakowanie, nie znając wszystkich konsekwencji tego wyboru.

Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale co-packing obejmuje również usługę doradztwa. Co-packer widząc opakowanie z „potencjałem” na bycie kłopotliwym w przyszłości zasugeruje np. alternatywę z katalogu standardowych rozwiązań, która z punktu widzenia praktyki oraz kosztów okaże się po prostu korzystniejsza. Co więcej, firmy co-packingowe posiadają relacje z drukarniami i dostawcami materiałów, a to pozytywnie przekłada się na ceny komponentów opakowaniowych. Warto więc – szczególnie jeśli w firmie brakuje wewnętrznego know-how – rozważyć skonsultowanie swoich opcji z doświadczonym co-packerem.

Ile kosztuje co-packing?

Skoro znamy już najczęstsze problemy, które potrafi rozwiązać sprawny co-packer, to czas poświęcić parę słów na cenę takiej usługi. Nie jest to niestety łatwe pytanie, ponieważ koszt co-packingu zależy od wielu czynników. Oto niektóre z nich:

• Czy proces przygotowania produktu do sprzedaży detalicznej wymaga działań manualnych, czy też będzie odbywać się z użyciem maszyn?
• O jakim produkcie mowa i jak skomplikowany jest proces jego pakowania?
• Jakie jest docelowe opakowanie i jaka jest jego gramatura?
• Z jakim nakładem mamy do czynienia i na jaki termin należy przygotować towar?
• Czy mamy do czynienia z klasycznym konfekcjonowaniem czy też w grę wchodzi przygotowanie nietypowego asortymentu np. pod akcję promocyjną?
• Czy mowa jest o towarach, które pierwszy raz trafią na półki sklepowe, czy też pochodzą one ze zwrotów i trzeba je najpierw posortować, a następnie przepakować?
• Czy potrzebne będą też takie usługi jak np. doradztwo w projektowaniu opakowań, magazynowanie towaru lub inne które wchodzą w zakres co-packingu?

A więc ile kosztuje co-packing? Najmniej skomplikowane usługi, np. ręczne etykietowanie standardowego produktu, mogą kosztować kilkanaście groszy za jednostkę. Konfekcja promocyjnego zestawu to już najczęściej koszt rzędu kilku złotych. Z kolei zmontowanie i zatowarowanie dużego standu promocyjnego może wiązać się z wydatkiem nawet kilkudziesięciu złotych za sztukę.

Jak widać, nie da się właściwie określić zakresu cen bez informacji na temat produktu i potrzeb klienta. Można za to rozważyć, czy bardziej opłacalne jest zlecenie co-packingu specjalistycznej firmie, czy też realizacja tych działań własnymi siłami. Przy czym należy tutaj pamiętać, że pensje pracowników to tylko część kosztów związanych z samodzielnym przygotowaniem produktów do sprzedaży detalicznej.

W przypadku samodzielnego realizowania takich procesów trzeba na przykład uwzględnić również:

• Koszty rekrutacji – rekrutacja pracowników potrafi być bardzo kosztowna, szczególnie że obecnie rynek nie rozpieszcza pracodawców jeśli chodzi o podaż pracowników skorych do prac manualnych.
• Koszty szkolenia – przygotowanie nowego personelu wymaga czasu i nakładów, jeśli chcemy uniknąć błędów i niskiej wydajności (wyszkolenie wydajnego i dobrego jakościowo pracownika potrafi zająć nawet kilka miesięcy)
• Koszty odpowiedniej przestrzeni do pracy – tutaj doliczyć trzeba wynajem, adaptację lub utrzymanie przestrzeni dostosowanej do procesów pakowania, przy czym sama przestrzeń produkcyjna nie wystarczy – potrzebna jest też duża powierzchnia magazynowa.
• Koszty kontroli jakości – to rodzaj kosztów, na których najczęściej oszczędzają firmy realizujące procesy co-packingowe in-house, co często przyczynia się do strat na materiałach i poważniejszych problemów, jeśli błędy zostaną wykryte późno.
• Koszty menedżera – za zaplanowanie całego procesu i stały nadzór nad nim też trzeba niestety zapłacić.
• Koszty magazynowania – koszty miejsca, w którym przechowuje się materiały opakowaniowe i już spakowane do wysyłki produkty. 

Szacując pensje pracowników, należy też pamiętać, że co-packing bywa potrzebny nieregularnie lub sezonowo. A to oznacza, że przynajmniej część pracowników trzeba zatrudnić na krótki okres. Czyli nie dość, że trzeba liczyć się z tym, że nie będą tak wydajni jak osoby stale realizujące procesy co-packingowe, to będą też oczekiwać wyższych zarobków jako naturalnej rekompensaty za krótką umowę.

Na koniec – co-packing to nie tylko pakowanie. Jeśli w przyszłości potrzebne będą dodatkowe usługi, takie jak obsługa zwrotów, magazynowanie lub wysyłka do indywidualnych konsumentów, to co-packer może w prosty sposób rozszerzyć zakres współpracy, oferując przy tym korzystne stawki dzięki efektowi skali.

Podsumowując, o ile nie da się na poziomie ogólnym odpowiedzieć na pytanie ile kosztuje co-packing, o tyle można stosunkowo łatwo policzyć wszystkie koszty związane z realizacją tych procesów własnym sumptem i porównać je z ofertą co-packera. Dzięki skali działania, ugruntowanym procesom oraz dostępowi do wyspecjalizowanych kadr co-packer powinien być w stanie zaoferować stawki, które będą dla Ciebie oznaczać oszczędność oraz wyeliminują konieczność angażowania się w procesy, które nie są kluczowe dla Twojego biznesu.

5 pytań, które warto sobie zadać wybierając co-packera dla małej firmy

Jeśli jesteś niewielką firmą i szukasz odpowiedniego dla siebie co-packera, to warto zadać sobie kilka kluczowych pytań. Poniżej znajdziesz 5 z nich, które są naszym zdaniem najważniejsze. Na ile to możliwe, warto spróbować znaleźć na nie odpowiedzi jeszcze przed wysłaniem formalnego zapytania ofertowego, na przykład poprzez krótką analizę strony www potencjalnego partnera. Oczywiście, bardzo istotnym kryterium jest też cena, ale nawet atrakcyjna oferta cenowa nie oznacza, że dany co-packer jest dobrym wyborem, jeśli nie da się pozytywnie odpowiedzieć na min. 4 z poniższych pytań. Dzieje się tak dlatego, że aspekty te mogą generować ukryte koszty, które na dłuższą metę okażą się bardziej obciążające niż oszczędności wynikające z niskiej ceny usługi.

1. Czy co-packer zapewnia doradztwo w cenie współpracy? 

Duże korporacje zwykle wiedzą dokładnie, czego potrzebują, ale mniejsze firmy mogą mieć z tym trudności. Dlatego warto wybrać co-packera, który oferuje nie tylko realizację zlecenia, ale też bezpłatne, kompleksowe doradztwo. Wartościowy partner w co-packingu dba o interes klienta szerzej, pomagając mu uniknąć kosztownych błędów. Przykładem może tu być dobór odpowiednich opakowań – co-packer posiada dogłębną wiedzę na temat optymalnych rozwiązań w tej dziedzinie i może łatwo doradzić, jakie opakowanie wybrać, żeby uniknąć niepotrzebnych kosztów i problemów w przyszłości.

2. Czy co-packer oferuje niskie MOQ (minimalną ilość zamówienia)? 

Mniejsze firmy, będące na wczesnym etapie rozwoju, często potrzebują usługi co-packingowej, która dotyczy stosunkowo niewielkich wolumenów. Przy czym pomoc nawet przy mniejszych ilościach, to dla nich duże wsparcie, który tworzy przestrzeń na inne, bardziej priorytetowe działania, jak np. budowanie kanałów sprzedaży. Dlatego też wybierając co-packera warto szukać sygnałów, że rozumie on potrzeby mniejszych firm i chętnie przyjmie też nawet niewielkie zlecenia.

3. Czy co-packer posiada odpowiednie certyfikaty jakościowe?

Takie certyfikaty jak GMP, ISO czy HACCP nie tylko świadczą o jakości usług co-packera, ale również pozwalają jego klientom spełniać wymagania sieci handlowych i innych kontrahentów. Jeśli Twoja firma nie posiada jeszcze pełnego zestawu certyfikatów, co-packer z odpowiednimi certyfikacjami może być idealnym rozwiązaniem, aby wypełnić tę lukę.

4. Czy co-packer obsługuje inne firmy o podobnej wielkości? 

Niektórzy co-packerzy specjalizują się głównie w obsłudze korporacyjnej, co może oznaczać, że mniejsze firmy nie będą dla nich priorytetem. Warto więc sprawdzić – chociażby na stronie internetowej potencjalnego partnera – czy wśród jego klientów znajdują się także mniejsze firmy z pokrewnej branży. Jeśli tak, to zwiększa to prawdopodobieństwo, że co-packer chętnie obsługuje również mniejszych graczy na rynku FMCG i posiada procesy dostosowane do tego zadania.

5. Czy co-packer ma możliwość realizacji większych zleceń w miarę rozwoju Twojej firmy? 

Współpraca z co-packerem, który będzie w stanie skalować swoje usługi wraz z rozwojem Twojej firmy, może oszczędzić Ci konieczności poszukiwania nowego partnera na późniejszym etapie. Warto upewnić się, że wybrany co-packer posiada zasoby i infrastrukturę, aby sprostać większym zamówieniom w przyszłości, gdy Twoje potrzeby produkcyjne wzrosną.

5 pytań, które warto sobie zadać wybierając co-packera dla dużej firmy

Wybranie odpowiedniego co-packera w przypadku dużej firmy lub korporacji to wyjątkowo odpowiedzialne zadanie, od którego wiele zależy. Oto 5 bardzo ważnych pytań, które należy sobie zadać już na etapie screeningu potencjalnych partnerów i przygotowując ich short-listę. Oczywiście, materiału do analizy jest więcej, ale jeśli odpowiedź na poniższe pytania brzmi „tak”, to znacząco rośnie prawdopodobieństwo, że rozważana firma rozumie potrzeby większych przedsiębiorstw i będzie je w stanie dobrze obsłużyć.

1. Czy co-packer posiada doświadczenie w co-packingu korporacyjnym?

Współpraca z korporacjami prawie zawsze wymaga od co-packera elastyczności oraz spełnienia złożonych, wewnętrznych wymagań jakościowych i operacyjnych. Dlatego też warto rozeznać się czy rozważany partner ma w swoim portfolio klientów duże firmy. Pierwszy krokiem powinno być odwiedzenie strony www co-packera. Przykładem możemy być tu my – nie ukrywamy, że co-packingu korporacyjnego nauczyliśmy się wiele lat temu, gdy rozpoczęliśmy współpracę z firmą NIVEA i o tego typu współpracach informujemy w kilku miejscach, np. na podstronie o nas. Nasi konkurenci, którzy potrafią obsłużyć większe przedsiębiorstwa również dbają o to, żeby zamieszczać takie informacje w eksponowanych miejscach swoich stron internetowych.

2. Czy co-packer posiada infrastrukturę potrzebną do realizacji większych zamówień?

Umiejętność spełnienia odpowiednich wymogów korporacji nie zawsze idzie w parze z posiadaniem odpowiednich mocy przerobowych. A te są o tyle istotne, że większe firmy często preferują współpracę z jednym lub dwoma sprawdzonymi partnerami, którzy potrafią obsłużyć nawet bardzo duże zlecenia, niż z wieloma dostawcami o mniejszych możliwościach. W takim scenariuszu ważne jest, żeby co-packer dysponował odpowiednią infrastrukturą – dużą przestrzenią magazynową, np. liczącą kilka tysięcy metrów kwadratowych, oraz rozbudowanym parkiem maszynowym. Dobra wiadomość jest taka, że do takich informacji z reguły nie jest trudno dotrzeć – co-packerzy działający na większą skalę chętnie umieszczają je w oficjalnych materiałach dotyczących firmy.

3. Czy co-packer potrafi realizować zlecenia manualne na dużą skalę? 

Duże firmy często posiadają własne linie do pakowania swoich produktów. Problemy pojawiają się przy niestandardowych potrzebach, np. z uwagi na akcję promocyjną lub świąteczną. Wtedy potrzebni są pracownicy, którzy będą w stanie manualnie przygotować produkt do sprzedaży detalicznej. Tylko co-packer z wieloletnim doświadczeniem i wypracowanymi przez lata procesami rekrutacji takiej kadry będzie w stanie błyskawicznie przygotować się do skutecznej realizacji takiego zlecenia, szczególnie, że obecnie na rynku bardzo ciężko jest szybko znaleźć pracowników do prac manualnych. 

4. Czy co-packer posiada zaawansowane procesy kontroli jakości? 

W przypadku co-packerów współpracujących z dużymi firmami certyfikaty takie jak GMP, ISO i HACCP nie są jedyną koniecznością. Niezwykle istotne są też rozbudowane procesy kontroli jakości. Pozwolą one wyeliminować błędy, chroniąc klientów korporacyjnych przed różnymi problemami, które mogą pojawić się jeśli źle przygotowany towar trafi na półki sklepowe. Warto więc zapytać co-packera o dedykowany personel odpowiedzialny za kontrolę jakości i procedury audytów wewnętrznych, które nie tylko zapewnią zgodność z wymaganiami dużych firm, ale też ograniczą pomyłki do absolutnego minimum.

5. Czy co-packer potrafi obsłużyć kompleksowo?

Wybierając partnera warto dowiedzieć się co dokładnie wchodzi w zakres jego możliwości, nawet jeśli w danym momencie nie wszystkie te kompetencje będą potrzebne. Dobry co-packer będzie w stanie dużej firmie zaoferować nie tylko wszystkie podstawowe usługi co-packingowe, czyli konfekcjonowanie, etykietowanie, foliowanie, saszetkowanie czy towarowanie standów, ale też całą gamę usług dodatkowych, np. kupowanie komponentów do pakowania bezpośrednio u dostawców, magazynowanie tychże materiałów pomiędzy zleceniami czy nawet elementy samego procesu produkcyjnego takie jak mieszanie składników w przypadku produktów sypkich. Warto już na tym etapie zorientować się w pełnej ofercie co-packera, żeby nawiązać współpracę z partnerem, który nie tylko sprosta bieżącym potrzebom, ale będzie też w stanie kompleksowo obsłużyć firmę w przyszłości.

Nasza rekomendacja

W tym artykule opisaliśmy co-packing w bardzo praktyczny sposób, koncentrując się na informacjach kluczowych dla firm z branży FMCG. Z tego tekstu dowiedziałeś się m.in. czym jest co-packing, z jakimi problemami najczęściej borykają się firmy nim zainteresowane, jak ocenić, czy jest on dla Ciebie opłacalny oraz jakie kryteria brać pod uwagę wybierając co-packera – z perspektywy zarówno dużej, jak i małej firmy. 

Jeśli jednak nadal masz pytania lub wątpliwości dotyczące co-packingu w kontekście potrzeb Twojej firmy, to chcielibyśmy polecić Ci rozwiązanie. Zadzwoń na +48 506 050 564 lub napisz e-mail na adres bartosz.grajewski@transpak.pl i bezpłatnie skonsultuj się z Bartkiem Grajewskim, naszym Dyrektorem Sprzedaży. Bartek spędził w branży kilkanaście lat, o co-packingu wie praktycznie wszystko i bardzo chętnie wysłucha, na czym polegają Twoje wyzwania oraz doradzi Ci optymalne w Twojej sytuacji rozwiązania.